sobota, 21 grudnia 2019

Kule celnie wymierzone

A gdybym zamarła...
I zmarła

Przygnieciona naukami kościoła
Który stoi tam, gdzie powinna stać szkoła

A gdybym zamarła...
I zmarła 

Z braku tlenu gdy zmarznięte drzewa wszystkie
Zostały przerobione na transparenty proekologiczne

I gdybym zamarła...
I zmarła 

Nie dając rady pracować na swoją rodzinę
I wszystkich w kraju co tego nie robią, bo dla nich za mało 5 zł za godzinę 

I gdybym zamarła...
I zmarła 

Na emeryturze za 1000 zł 
przy której ani ja nie zjem ani moje koty 

I gdybym zamarła 
I zamiast zemrzeć 
Rozłożyłabym nogi
I wyrzucała z siebie dzieci jak na święta pierogi 
I nie wiedząc czyim kosztem wyciągała bym rękę 
Po pieluchy, mieszkanie czy nową sukienkę 
I nosiłabym gniewnie
Na barkach niezmęczonych 
Wszystkich uczciwie pracujących i ich dzieci i matki i żony...

A gdybym zamarła...
I zmarła 

Zaraz po strzale sprawnie zadanym
Przez tych co wieksząścią w sejmie,
Przepychają kolejne ustawy...
Jak kule wymierzone celnie... w Ciebie i we mnie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Stories by Klaudia KiKi on Medium

Życzenia - zbiór